Od niedawna jestem zafascynowana Camille Alexander. Natrafiłam na nią oglądając projekt Natural Beauty Bena Hoppera, Camille wystąpiła tam jako jedna z wielu modelek, ale szczególnie przykuła mą uwagę.
Podziwiam Camille za odwagę w prezentowaniu naturalności swojego ciała. Parę lat temu był czas, że sama miałam owłosione pachy, potem wróciłam do ich golenia, ale szanuję że Camille wbrew schematom nie wstydzi się tego pokazać. W internecie jest więcej jej zdjęć różnych autorów (tu na przykład jej profil na PurplePort) na wielu z nich wzrok przykuwa właśnie jej naturalne owłosienie, a na innych równie ciekawa piegowata twarz. I ma też u mnie plus za kolczyk w sutku. Choć sama jestem fanką piercingu, to nie wiem czy kiedyś się odważę na kolczyk w sutku, tym większy szacun ma u mnie
Recommended Posts