Nowy rok szkolny

[lukehemmings]

Cześć Wam.
Otóż w tym roku mam dosyć duży problem z moimi koleżankami w szkole. Po prostu jak przyszłam w pierwszy dzień szkoły, drugiego września, to nikt się do mnie nie odzywał, nikt ze mną nie rozmawiał, traktowali mnie jak powietrze. Wydaje mi się, że to wszystko zaczęło się już w tamtym roku na wycieczce, jednak nie jestem pewna. Minął miesiąc szkoły, trochę października, i nadal jest źle. 

Kilka razy próbowałam z nimi rozmawiać, jednak to nic nie daje. Po prostu przy ludziach jestem zupełnie inna niż w domu, przy rodzicach, jak jeżdżę na np. wielkanoc do rodziny. Jestem okropnie zmęczona w szkole, nic mi się nie chce.

Jestem w szóstej klasie, wiem, że jestem jeszcze młoda, ale okropnie się źle czuję przez cały czas myśląc o tym, że może nigdy się nie pogodzimy, a przecież teraz będą ósme klasy, przez co będę musiała być z nimi dwa lata. Nie znajdę przyjaciółki, koleżanek - co to będzie?

[DonnaNancy16]

Wydaje mi się, że jeżeli nie chcą z tobą rozmawiać , może przestań się nimi martwić. Może znasz kogoś z przeciwnych klas , albo spróbujesz poznać. Czasem nawet osoby z przeciwnej klasy są o niebo lepsze niż w tej w której się znajdujesz, kto wie, poznasz może naprawdę fajną koleżankę?

*ósma klasa , to tylko 2 lata, nie 3 jak w moim przypadku, bo jestem chyba ostatnim rocznikiem (?) który kończy trzecią klasę gimnazjum i same gimnazjum.

Spróbuj chociaż , zagadać do jednej z dziewczyn  z przeciwnej klasy, może natrafisz na takie same hobby lub zainteresowania, kto wie.

Pozdrawiam

DonnaNancy16