Rodzeństwo

[nieznajoma:-)]

Jaki macie kontakt ze swoim rodzeństwem? Do jakiej różnicy wieku, rodzeństwo, będzie się ze sobą dobrze dogadywać? I czy waszym zadaniem, jeśli różnica wieku, jest większa niż 7 lat, to mogą oni jeszcze znaleźć "wspólny" język? Piszcie co o tym sadzicie!!

:) :)

[riddle]

mam dwóch braci, starszego o 4 lata z którym mam świetny kontakt i doskonale się rozumiem, oraz młodszego o 3 lata z którym jak na razie najczęściej się kłócę, ale myślę że to minie :)

jeśli różnica wieku, jest większa niż 7 lat,

moi bracia jakoś ze sobą wytrzmują (7 lat różnicy) więc chyba nie jest tak źle :)

[~Angel~]

[fquote="nieznajoma]Jaki macie kontakt ze swoim rodzeństwem?[/fquote]

Super! Mój brat jest boski :D

[fquote="nieznajoma]Do jakiej różnicy wieku, rodzeństwo, będzie się ze sobą dobrze dogadywać?[/fquote]

Zawsze się dogadujemy i jest zawsze okay ;] A różnica pomiędzy nami to 12 lat :mrgreen:

[fquote="nieznajoma]I czy waszym zadaniem, jeśli różnica wieku, jest większa niż 7 lat, to mogą oni jeszcze znaleźć "wspólny" język?[/fquote]

Jasne! Wg mnie zależy jak ktos jest wychowany i w ogole charakter itd.

[jane]

[fquote="nieznajoma]Jaki macie kontakt ze swoim rodzeństwem?[/fquote]

mieszkamy w jednym domu, czasem nawet rozmawiamy :wink:

nie są moimi przyjaciółmi, którym mogę się wygadać (no może bratu tak trochę...)

[fquote="nieznajoma]Do jakiej różnicy wieku, rodzeństwo, będzie się ze sobą dobrze dogadywać?[/fquote]

najlepiej chyba rówieśnicy...

ale w sumie to wiek nie odgrywa tu tak wielkiej roli.

wszystko zależy od zgodności charakterów itp. zupełnie jak w związku :wink:

niektórzy dogadują się lepiej z ludźmi starszymi o 10 lat a inni wolą gadać z takimi w ich wieku...

wiek to nie wszystko...

[fquote="nieznajoma]jeśli różnica wieku, jest większa niż 7 lat, to mogą oni jeszcze znaleźć "wspólny" język?[/fquote]

każdy może znaleźć...

[Magic]

mam siostre rok starsza :/ hmm... zazwyczaj sie dogadujemy normalnie, niekiedy nawet przyjdzie tak pogadac na powarznie , pozartowac xD ale jak juz sie zaczniemy kłucic to ona jest w stanie zrobic wszystko, i jest wtedy okrutnie hamska :/

róznica 7 lat to zajebista sprawa xD idziesz zeby kupił/a Ci alk czy cos :P doradzi bo starszy/a xD fajna sprawa xD

[Patoshik]

Mam brata... 2 lata młodszy... nasz kontakt? w sumie to wiem jak sie nazywa, gdzie ma swój pokój itd. zero kontaktu :) nie rozmawiamy ze sobą prawie w ogóle tzn tka normalnie nie rozmawiamy, kłócimy sie niesamowicie.

Za to z siostrą kontakt mam świetny :P ale nie zawsze... czasami jest tak, że cały dzień płacze i jest niegrzeczna... ale to wystarczy sie nie zbliżać... ma 4 lata i już wie, że trzeba pukać zawsze, czego nie mogę nauczyć brata

[Tyska]

Ja za to mam siostre dwa lata młodszą... musze stwierdzic ze nie zawsze jest kolorowo :| ale jakos sie jeszcze nie pozabijałyśmy :D czasem zwierzamy sie sobie nawzajem.. ale mam wrazenie ze nie jest ze mną całkowicie szczerza :/ no coż wszystkiego miec nie mozna :D

[mystery]

rodzeństwo mam. samiczka lat 16. bywa ze sie jednoczymy ale to raczej kiedy mamy wspólnych wrogów lub interes:p

moze nie jest fatalnie ale potrafimy sobie dopiec.

zawsze marzył mi sie brat taki ze 2-4 lata starszy. zebym mogła sie z nim pobic i zeby mi kolegow sprowadzał do domu ;) i taki który powiedziałby:"ej masz cos do niej to masz cos do mnie". w zamian mam młodszą siostre która podkrada mi ubrania.

[Iluvia]

[fquote="nieznajoma]Jaki macie kontakt ze swoim rodzeństwem? [/fquote]

bombastyczny :rotfl:

[fquote="nieznajoma]Do jakiej różnicy wieku, rodzeństwo, będzie się ze sobą dobrze dogadywać?[/fquote]

moim zdaniem nie ma tu żadnej zależności :wink:

[fquote="nieznajoma]I czy waszym zadaniem, jeśli różnica wieku, jest większa niż 7 lat, to mogą oni jeszcze znaleźć "wspólny" język?[/fquote]

między mną a moimi braćmi jest 6, 7 lat różnicy i wykształciliśmy sobie bardzo fajny slang :wink:

Mogę z Nimi rozmawiać, przebywać bez końca, bo nikt mnie chyba tak nie rozśmiesza, tak nie pociesza, tak o mnie nie dba i w ogóle fajni z Nich faceci są :wink:

Jakieś nieporozumienia to rzadkość, a nawet jak są to rozwiązują się szybko. Nawet czasami nie potrzeba nam słów. Po prostu idziemy do swoich pokoi, a jak już się znowu spotkamy w przedpokoju to już zaczynamy normalnie rozmawiać.

No i często robią dzień zwierzątka i wtedy mnie zabierają gdzieś i wszystko fundują :rotfl:

[Olcia]

[fquote="nieznajoma]jest większa niż 7 lat, to mogą oni jeszcze znaleźć "wspólny" język[/fquote]

No wiesz ja mam róznice lat 13 ;)

Wspólny język? O ile moja siostra zaczęłaby mowić po trzech dobach życia byłby to istny cud :)

[Lena]

Mam starszego o 5 lat brata, jak byliśmy młodsi to cały czas sie kłóciliśmy, nawet biliśmy xD

Teraz gdy już trochę podrośliśmy dogadujemy się świetnie, pomagamy sobie, nie wyobrażam sobie życia bez niego, czuje, że mam w nim oparcie, wiem, że zawsze mogę prosić go o pomoc, mogę na niego liczyć:)

[fquote=mystery]brat taki ze 2-4 lata starszy. zebym mogła sie z nim pobic i zeby mi kolegow sprowadzał do domu Wink i taki który powiedziałby:"ej masz cos do niej to masz cos do mnie"[/fquote]między innymi dlatego cieszę się, że mam brata xD

[fquote]Jakieś nieporozumienia to rzadkość, a nawet jak są to rozwiązują się szybko. Nawet czasami nie potrzeba nam słów. Po prostu idziemy do swoich pokoi, a jak już się znowu spotkamy w przedpokoju to już zaczynamy normalnie rozmawiać. [/fquote]dokładnie to samo u mnie, nie potrafimy długo być na siebie źli.

[AdZiAxD]

moja siostra jest mlodsza odemnie o 7 lat i codziennie sie z nia kluce nawet kilkanascie razy...czasami to czuje do niej taką nienawisc ze normalnie aaa... :? ona jest ,,inna" taka żałosna ... caly czas klamie i sie popisuje przed wszystkimi...i zawsze wina idzie na mnie...ona jest taką cnotką niewydymką :twisted: nei cierpie jej

[Justinah]

Mam brata on ma 18 lat a ja 15

a czy się dogadujemy to zalęzy bo czasem jest OK można pogadać a czasem to sie tak kłucimy i nawet dochodzi do rekoczynów

Ale i tak jest lepiej niż kieydś bo kiedyś to ciagle tylk o wszystko się kłuciliśmy i biliśmy

[___MiLuTkI___]

Z rodzeństwem to jest chyba tak, że dogadywać się można nawet z bratem, lub siostra o 20 lat starszymi od siebie :D. Ja mam siostre starszą tylko o rok i dobrze sie dogadujemy. Znam takich którzy mają dużo starsze rodzeństwo i nie mają takich problemów jak niezrozumienie, czy też nie mogą ze sobą nawiązać dobrego kontaktu.

Od starszego rodzeństwa mżna się wiele nauczyć- takie jest moje zdanie, a im starsze rodzeństwo tym więcej wiedzydo zassania :)... Szkoda, że nie mam starszego brata o 10 lat :twisted: :wink:

Do jakiej różnicy wieku, rodzeństwo, będzie się ze sobą dobrze dogadywać?

Do... Zawsze? :D Jeżeli rodzeństwo sie ze sobą dogaduje, to dlaczego miałoby sie to zmienić? Gorsza sprawa jest z tymi, którzy od samego pocz atku nie mogą znaleźć wspólneg języka.

[Arti]

Do... Zawsze? Very Happy Jeżeli rodzeństwo sie ze sobą dogaduje, to dlaczego miałoby sie to zmienić? Gorsza sprawa jest z tymi, którzy od samego pocz atku nie mogą znaleźć wspólneg języka.

racja... zawsze sie jakoś można dogadać.... :twisted:

[Alu]

[fquote="nieznajoma]Jaki macie kontakt ze swoim rodzeństwem?[/fquote]

Mam dwóch braci i dobry kontakt z nimi. :) Choć jeden jest i pracuje za granicą (Wielka Brytania), ale i tak jest dobrze... przecież od tego są telefony i internet. ;)

[fquote="nieznajoma]czy waszym zadaniem, jeśli różnica wieku, jest większa niż 7 lat, to mogą oni jeszcze znaleźć "wspólny" język? [/fquote]

Eh... chyba zależy od tego czy są ze sobą zżyci czy nie... Między mną a moim jednym bratem jest 17 lat różnicy, a drugim 15. I szczerze mówiąc na swoim przypadku nie widzę problemu, żeby nie umieć się dogadać.

[fquote="nieznajoma]Piszcie co o tym sadzicie!! [/fquote]

I napisałam, co wiedziałam. :D Pozdrawiam. ;)

[Agnieszka1991]

Jaki macie kontakt ze swoim rodzeństwem

Heh...mój brat jest prawie 8 lat młodszy, ale jak na jego wiek można się z nim dogadać (czasami) :P

Do jakiej różnicy wieku, rodzeństwo, będzie się ze sobą dobrze dogadywać

To zależy od więzi...czasami rodzeństwo, gdzie różnica wieku wynosi np. 12 lat może lepiej się dogadywać niż rodzeństwo z różnicą 2 lat.

I czy waszym zadaniem, jeśli różnica wieku, jest większa niż 7 lat, to mogą oni jeszcze znaleźć "wspólny" język

Jasne, że tak. Różnica niekiedy nie gra roli. Ważne, aby się rozumieć i mieć dobry kontakt z rodzeństwem.

[mala_N.]

mam dwie starsze siostry.Jedną o 8 lat,a druga o 4 lata.Ze starsza siostra dogadujemy sie i to bardzo dobrze,z młodsza tez ale częściej sie kłócimy :]

[O.]

Jaki mam kontakt z własną siostrą? - świetny. Jest moją drugą przyjaciółką, której mogę powiedzieć wszystko. Nasza różnica, to 4 lata.

Do jakiej różnicy wieku, rodzeństwo, będzie się ze sobą dobrze dogadywać? Zależy z jakim podejściem będziemy traktować młodszego osobnika. ;)

[Weronika]

ja tam nie mam zadnego-jestem jedynaczką :/ ubolewam bo zawsze chcialam miec starszczego brata.... a tu ni ma.... na pewno świetnie bym sie z nim dogadywala.... ech

[iwonkaa16]

Ja mam brata starszego o 2 lata. Nasz kontakt nie jest za dobry. Kłucimy sie conajmniej raz dziennie ;p

[Infini]

Mam brata, starszego o 7 lat :)

Jaki macie kontakt ze swoim rodzeństwem?

Świetny :D Kiedys jak bylismy mlodsi to sie "bilismy" i klocilismy strasznie, ale teraz juz jest super (o wszystkim moge z nim pogadac i wogole :D ), tylko szkoda ze teraz brat tak daleko ( Anglia :( ), dobrze ze jest gg i fony no i ze na Świeta chociaz przylatuje ;)

jakiej różnicy wieku, rodzeństwo, będzie się ze sobą dobrze dogadywać?

mysle ze to zalezy od charakterkow i czy oboje beda dazyli do dobrego kontaktu.

I czy waszym zadaniem, jeśli różnica wieku, jest większa niż 7 lat, to mogą oni jeszcze znaleźć "wspólny" język?

Moja mama jest 16 lat starsza od swojego brata i mimo to ze jak on mial 2 latka to wyjechala na studa i ich kontakt byl znikomy to teraz sie dogaduja sie bardzo dobrze :) Wiec jak pisalam, wszystko zalezy od charakterow i checi ;)

[Vilq]

Mam brata starszy o 3 lata i jest super kontakt z nim chodź czasem są kłótnie i wyzwiska ale to nic takiego oraz brata starszego o 7 lat z którym sie gorzej porozumiewać :?

[S.A.M.A.R.O.]

Często właśnie im większa różnica wieku, tym lepszy kontakt - choć w gruncie rzeczy zależy to od charakterów obojga rodzeństwa. Mój żeglarzyk ma braci: jeden o 15 lat starszy, a drugi o 17 i naprawdę świetnie dogaduje się z tym pierwszym, a niestety z drugim gorzej przez to, że wyjechał za granicę.

Mam rodzeństwo, jestem najstarsza, czego nie polecam, kiedy rodzice są wyjątkowo "robotni". Trzy siostry w wieku (2 lata, 4 lata, 14lat) i jeden brat w wieku 13 lat. Co ciekawsze jeszcze do niedawna z tą najstarszą z młodszych sióstr (hehe, jak to brzmi) nie mogłam zamienić słowa bez przekleństwa. Teraz jest naprawdę sympatycznie, bo ona zmądrzała, a ja nie biorę już sobie do serca jej docinków od czasu do czasu - chce być za wszelką ceną dorosła :lol: Z bratem miałam zawsze dobry kontakt, a z maluchami: no ciężko się nie dogadywać, nawet jak zrobią totalną rozróbę w moim pokoju, to słodkie minki są w stanie mnie udobruchać. :lol:

Co do tego "wspólnego języka" to trzeba chyba dorosnąć, albo po prostu dać się poznać ;)

[Królewna]

Jaki macie kontakt ze swoim rodzeństwem?

naszczęscie nie mam rodzeństwa :P

I czy waszym zadaniem, jeśli różnica wieku, jest większa niż 7 lat, to mogą oni jeszcze znaleźć "wspólny" język? Piszcie co o tym sadzicie!!

myśle że właśnie 7 lat to najlepsza różnica wiekowa .... przydał by mi sie o 7 lat starszy brat