Miłość do swojego miasta

[pan xy]

Nie wiedziałem gdzie mam umieścić ten temat więc podciągam to tutaj.xD

Kto kocha/lubi swoje miasto/wieś, a za co go nie nawidzi? Co jest w nim najlesze, a co do doopy?

[ketoprom]

kocham swoje miasto za anonimowość jaką mi zapewnia.

za możliwości jakie daje, bo jednak daje w porównaniu z innymi miastami w Polsce.

czasami moje miasto potrafi być piękne. szczególnie nocą.

ale często anonimowość jest przekleństwem. z możliwosci nie są wystarczajace. i często nie jest piękne, tylko brzydkie, brudne, szare.

[Ludożerka]

Ja swoje kocham za wszystkie piękne miejsca skąpane w zieleni.

Za pobliskie jeziora.

Za stadion.

Za mnóstwo różnych skrótów.

Za to, że jest otoczone lasami.

Nie podoba mi się postawienie wielkiej hali w miejscu lasu, z którym byłam bardzo związana...

[pan xy]

Ale nie kocha się 'za coś', tylko 'pomimo wszytko'.

[Ludożerka]

Ale nie kocha się 'za coś', tylko 'pomimo wszytko'.

No to kocham je pomimo tego, że wycieli 'mój' las....

;)

p.s.

Nie lepszy byłby dział 'na poważnie'?

[Olcia]

Teraz kiedywiem że za dwa miesiące się wyprowadzam w pełni doceniam tą .. wioche .. Bo to jest wiocha

Ale wiocha ktora kocham, gdzie spedziłam najlepsze lata swpjego życia

[djmloody27]

moja miescowosc to duza wiocha;];];] zadupie na maxa...... i robie co moge zeby jak najmniej tu przebywac....najchetniej bym sie z tad wyprowadzil:(

[Iluvia]

Lubię moje miasto za wieczny bałagan, który w nim panuje. Za to, że nic do siebie nie pasuje i nie przestrzega siętu żadnych reguł jeśli chodzi o architekturę i wszystko inne. Za to, że chodnikami maszerują codziennie tysiące ludzie, którzy też na swój sposób nie pasują do całej scenerii na tle jakiej ich widzę.

Nie lubię go za to, że przez swoją wielkość nadaje każdemu nieznośną anonimowość. Za to, że jest zakorkowane. Za to, że odebrało mi granatowe niebo nocą, często i same gwiazdy mi odbiera przez wszędobylskie latarnie.

[shoah]

a ja za to, że chociaz tu prezydent i ogolnie polityka jest w gdansku do dupy, to za to jest zatoka, są lasy, są WDZYDZE:) a najbardziej kocham moją okolice. ni to centrum gdanska, a mam wielki ogrod, las wielki obok i stawki :P

ale i tak w przyszlosci mozliwe, że się wyprowadze do

[Kibol]

Kochom Katowice bo jest Niebieskie :D a nienawidze bo dużo cy(G)anów z bukowej 1 jest :twisted: ale sie to kiedyś zmieni :!: hehehe :D

[Weronika]

gorzej jak sie ma 2 miasta :P

o rodzinnym nie ma co pisać-kocham za wszystko: rodzina, przyjaciele, wspomnienia...

a Kraków? co tu dużo pisać-każdy kto był to wie-że to bardzo urokliwe miasto... ale mnie jeszcze nie oczarowało...

[NoVi]

A ja nie przepadam za swoim miastem (niby) nie ma żadnych ciekawych sklepów w pobliżu, nie ma fajnych lasek ale lubie bo:

można tutaj wino za 1,85zł dostać

bo nieznajomi dostaja wpie** cho cho

mogło być gorzej :P

[acooto]

Kocham, uwielbiam !

Moje miasto ; KrakÓw.

Jest piękne,zwłaszcza nocą... RyneK,czy bulwary wiślane... ahh !

Mnóstwo miejsc...mnóstwo znajomych..niby duże miasto,a każdy każdego zna... jest cudowne.

nie widze minusów i osobiście uważam ,że to najlepsze miasto w Polsce :D . (ah ta skromność :p )

[mystery]

kocham swoje miasto za anonimowość jaką mi zapewnia.

za możliwości jakie daje, bo jednak daje w porównaniu z innymi miastami w Polsce.

czasami moje miasto potrafi być piękne. szczególnie nocą.

ale często anonimowość jest przekleństwem. z możliwosci nie są wystarczajace. i często nie jest piękne, tylko brzydkie, brudne, szare.

podpisuje sie pod tym.

mimo ze jest jakie jest. nie chciałabym chyba zyc nigdzie indziej

[Sansiro]

kocham swoje miasto za anonimowość jaką mi zapewnia.

za możliwości jakie daje, bo jednak daje w porównaniu z innymi miastami w Polsce.

czasami moje miasto potrafi być piękne. szczególnie nocą.

ale często anonimowość jest przekleństwem. z możliwosci nie są wystarczajace. i często nie jest piękne, tylko brzydkie, brudne, szare.

podpisuje sie pod tym.

mimo ze jest jakie jest. nie chciałabym chyba zyc nigdzie indziej

A ja chciałbym se żyć w raju 8) Dokładnie to pod dużym drzewem trawa na 10-13cm falująca... Niebieskie Niebo z lekkimi chmurami... I tylko my dwoje... Nie liczy się nic poza tym :)

[pan xy]

A ja swoje kocham za Pietrynę, Księzy Młyn, pofabrykancka architekturę unikatową w skali Europy, a na pewno kraju, Manufakturę.

Kocham to miasto, pomimo tego, że wiele osób je poprostu gnoi. :(

[mamba]

Kocham moje miasto za ludzi, ktorzy w nim zyja:) nienawidze rowniez za ludzi. Roznie bywa. Pozdrawiam:)

[noir]

Jako, ze mieszkam pod Poznaniem opisze moja miescine. Lubie ja za to, ze mam wszystko, co niezbedne na codzien mam pod reka. Poza tym mam swietne tereny rekreacyjne - lasy, jeziora, wiec latem nie dusze sie jak w duzym miescie.

Minusy. Po pierwsze fatalna komunikacja z Poznaniem! Istny horror i na ten temat moge rzucac bluzgami godzinami. Ponadto srodowisko, ktore tu przewaza jest... hm... malo przyjazne ;-) W kazdym razie na pewno nie jest miescina, gdzie mozna spokojnie w nocy po parku spacerowac.

Ale i tak zamierzam zamienic to w przyszlosci na Poznan.

[sudolineczka]

ja kocham swoje miasto ;)

ludzi, miejsca, zajecia, imprezy , i te wszystkie osiedla..itp wszystko ;)

a w szczegolnosci mecze i lokalny klub sportowy ;)

nie wiem czy jest coś za co moglabym je nienawidzieć..

moze tylko lokalna policja;]

i chamstwo duzej ilosci ekip.. i to ze jest to miasto bojowe [ nikt nie traci okazji zeby komuś nie wpierdolic ;] ]

[MC-arcin]

Lubie swoje miasto za to ze na ulicy spotykam wielu znajomy co wiaze sie z tym ze czuje sie w moim miescie dobrze i bezpiecznie, po za tym jest gdzie wyjsc po spacerowac tez mozna ;)

Minusy tego miasta sa takie zE:

To miasto a w zasadzie miasteczko nie jest duze :P Jest troche drogo i ciezko kupic tu cos fajnego... :/ Pozatym nie ma jakiegos konkretnego miejsca gdzie mozna by bylo sobie pojezdzic na rolkach :/

[Matthew]

Moje miasto nie jest najgorsze, nie jest duże, ale też nie jest małe, nawet dobra organizacja, od czasu do czasu naprawią ulice, chodniki itp, jakieś imprezy są organizowane, nie ma jako takich problemów z pracą, blisko do większych miast np. Katowice, Gliwice, Zabrze, Bytom, Rybnik. Ciemną stroną mojego miasta jest to iż nie wiesz kiedy dostaniesz wpierdal od znajomego znajomego, w niektórych rejonach ponuro wręcz wygląd marsa, ciężko coś kupić na miejscu i na pewno nie chcę mieszkać w tym mieście do końca życia, mam w planach po skończeniu szkoły przeprowadzić się do innego miasta, zdala od rodziców, aby usamodzielnić się.

[mcPeter]

ja kocham moje miasto za to, że daje mi poczucie wolności, za szarość codziennego dnia, za te rozsypane tramwaje, za ten smród spalin na ulicach, za hałas za okenm, który często nie daje mi spać, za możliwości rowzoju, za tajemniczość.

Najfajniesze jest to, że idziesz ulicą widzisz ludzi i już więcej ich nigdy nie zobaczysz.

Uwielbiam duże miasta, mase ludzi na ulichach, pędząych nie wiadomo gdzie i po co, czekających na przystankach i uśmiechniętych.

[pan xy]

Uwielbiam duże miasta, mase ludzi na ulichach, pędząych nie wiadomo gdzie i po co, czekających na przystankach i uśmiechniętych.

I ten charakterystyczny szum w nocy. Kocham to!

[mystery]

oj tak. duze miasto to jest to.

[ROMC]

Kocham swoje miasto za:

-lasy w około

-dużo sklepów gdzie można jakieś ciekawe sztuki spotkać :P

-to że jest dość małe i znam wielu znajomych

-wspomnienia

-to że poznałem tu kogoś z kim chcę spędzić resztę życia :oops:

-duże możliwości jeśli chodzi o rozwój (dobre położenie)

Nie lubię go za:

-ludzi którzy potrafią być chamscy

-dziury w asfalcie

-"łabędzia" :P

-małą ilość zieleni w samym mieście