Po zamachu na London Bridge media i politycy mówią dobrze o tutejszych Polakach jak nigdy Co ciekawe, głównie lewicowi politycy i media, by pokazać, że imigranci z UE nie są tacy źli jak ich zwolennicy brexitu przedstawiają. Zwłaszcza, że drugi z bohaterów, rodowity Brytyjczyk, okazał się nie być bez skazy: jest mordercą niepełnosprawnej dziewczyny, który dopiero co wyszedł przedterminowo z więzienia.
To jeszcze nic... ta sama Inna Bajka ma w swojej ofercie także ciecierzotto oraz [uwaga, nadchodzi skojarzenie z Bobo Frutem] soczotto ;D Ten producent zdecydowanie jest liderem w zakresie kulinarno-językowych innowacji.
Ogólnie jednak tak, zgadzam się jak najbardziej z komentarzem. "Potrawka z kaszy / ciecierzycy / soczewicy" [przykładowo] byłaby zapewne o wiele lepszym i bardziej naturalnie brzmiącym wyborem, aczkolwiek z drugiej strony rozumiem, że w marketingu liczy się zwięzłość nazwy
Byc moze ma inne ale widzialem jak sie zachowuje przed zerwaniem kontaktu i sama mowila o nienawisci itp. no i znam ja troche. No zalezy i nie mam jej tego za zle, pisze tylko ze w ogole sie nie spodziewalem odzewu. W sumie kiedys mowila ze nie daje jej tam wsparcia i obecnosci (co bylo troche trudne na tamten moment) ale masz racje moze go nie potrzebowac. Mysle jednak ze czesto ludzie czuja jakas potrzebe naprawienia bledow po czasie nawet jesli do konca nie jest to potrzebne lub sluszne. Wyrz
@Kerosine nazwa gryczotto jest strasznie odpychająca, nie neguję jednak faktu, że może być to smaczne. Mamy już jednak kaszotto, risotto i teraz gryczotto.... brak tylko jeszcze chujotto ;D
Kategoria Zdrowo na gotowo część pierwsza:
Zdecydowanie nie tylko najbardziej udany wariant dań [teoretycznie] obiadowych Innej Bajki, ale również ogólnie najlepszy produkt z ich oferty; znakomity szczególnie w połączeniu z chłodnym kefirem. Do nabycia w Auchan, wybranych Rossmannach [u mnie w największym - reprezentacyjnym - sklepie tej sieci znajdującym się w galerii handlowej] oraz okazjonalnie w Żabce.
Wysokobiałkowe i niskokaloryczne, a zatem polecane przede wszystkim
Podpisuję się pod tym
Nie wartościuję ludzi pod kątem ich wiary. Wśród znajomych mam zarówno osoby wierzące, jak i ateistów, a ich wiara lub jej brak nie wpływa na moje postrzeganie ich.