Hej,
Moj problem jest taki ze od kiedy mam gdzies 7 lat masturbuje sie przy pornografi (aktualnie 17). Zaczelo sie to tak ze w nocy nie umialam zasnac, poszlam poogladac telewizje i natrafilam na erotyczny film i zaczelam z ciekawosci robic to co robila pani w filmie. Nastepnie to sie kontynuowalo kiedy bylam sama w jakims pokoju z komputerem. Nie pamietam dokladnie, ale to sie stalo prawie ze moja codziennoscia. I chyba wtedy przezywalam tez orgazmy. Teraz to stanowi dla mnie wielki wstyd z wiedza rowniez ze to grzech dla wierzacych. Nie wiem czy to z nudow czy po prostu z checi, ogladam jeszcze dzis takie filmy, czuje jakas przyjemnosc ale za to nie umiem dojsc do orgazmu. Jestem tez od zawsze skryta i dosc niesmiala osoba (w moim gronie znajomych wszystko ok) i zastanawiam sie czy to wlasnie przez to wszystko. Czy ktos moglby mi w tym pomoc ? Myslalam nad wizyta u psychologa ale jest to zbyt upokazajace dla mnie. I rowniez jak moi znajomi rozmawiaja czasami o erotycznych sprawach to udaje ze mnie to nie interesuje i nie mam pojecia o czym gadaja.